Litr łez 1-11

Hatchiko

Normalnie ta drama mnie powala dawno nie oglądałam tak wzruszającego a jednocześnie śmiesznego filmu. Czemu wzruszający to każdy wie a śmieszny bo jak czasami Ryo coś powie to ja normalnie śmieję się przez łzy, choć fakt czasem jest okrótny ale tylko tam gdzie potrzeba. A to, że dokuczał "słówkami" Ayi to poprostu była pierwsza faza miłości, o której pewnie sam wtedy jeszcze nie wiedział Smile

nodame

Mogłabym poprosić o hasło?

EDIT:
Obejrzałam dopiero trzy ocinki, a juz chyba wypłakałam litr łez. Jejku...
ale to straszna choroba jest. Zachowac całkowita świadomość a nie móc się poruszać. Jeszcze płaczę Crying or Very sad

Aeris

a ja sie zastanawiam kiedy nasze kochane panie wykombinują speciala? A tak wogole dzieki za nowe epki KOCHAM WAS!

nodame

Doogladałam właśnie do 8 odcinka. Ale się popłakałam. Naprawde, tak wzruszającej dramy, serialu czy filmu jeszcze nie oglądałam. Na dodatek wszyscy grają świetnie i muzyka jest świetna (bardzo pasuje do całęj dramy). Juz nie mogę się doczekać nastepnych odcinków.

Aeris

mozecie sprawdzic ep 6 cz. 3? Bo mi sie strona nie wyswietla

mors

mi tez sie nie otwiera ^^;;;

Lena

mors

no, ale dragona sciagłam w nocy, gdzies pomiedzy 12 a 1 xp wtedy wszystko działalo Wink

Cindy

Gdy niedawno oglądałam pod rząd trzy odcinki to przez kilka dni chodziłam jakaś taka smutna. Aż się boję kolejnych. Mam nadzieję, że znajdą lekarstwo na jej chorobę albo sama się uleczy. Wiem, naiwna jestem, ale nie lubię smutnych zakończeń. Chciałabym aby przynajmniej po części się dobrze skończyło. Crying or Very sad

Mafalda

powiem tyle: końcowa scena międzu Asou i Ikeuchi z 9 epa należy do moich ulubionych scen tego rodzaju z pośród wszystkich dram jakie do tej poty oglądałam.
Oczywiście Robinek mój kochany powiedział mi dzisiaj, że ta scena wcale nie jest romantyczna/fajna/wzruszająca/i w ogóle (ale ona nie ogladała litra więc nie ma prawa głosu!!!) ale ja nadal będę obstawała przy tym, że to było zajedwabiście poruszające Crying or Very sad

Aki

Właśnie ściągam 9odc i już mi się smutno robi. T_T
Ta drama jest 'straszna' pod tym względem, a jednocześnie, aż mnie ciągnie do oglądania. >.>'

mors

jestem zdziwona, bo w ogole nie płakałam @____@
co nie znaczy, ze sie nie wzrusyzłam! ^^;;;
wyznanie Ryo było niesmaowite. Bez przesadnego przesłodzenia, sentymentów. Tak proste i naturlane, ze dla mnie aż niezwykłe.
Nie potrafie chyba sie wysowic ^^ ale było ♥
czekam na 10 ep razem z chusteczkami Wink

nodame

No takiego wyznania to jeszcze nie słyszałam. Chyba cie lubie. Śmiać mi się chciało mimo że płakałam.
Ale czy mi sie tylko wydaje czy Ryo z każdym odcinkiem jest coraz przystojniejszy? Razz

Mafalda

nodame

Wspaniale

Już nie mogę się doczekać. Z reguły nie lubię płaczliwych dram, ale ta jest wyjątkowa Smile

Aki

Tak wyznanie było piękne.
No i podobała mi się postawa jej siostry, tak się starała, żeby spełnić jej marzenie.

Pod koniec, w czasie zapowiedzi kolejnego epa, jak Aya leżała w łóżku i mówiła coś o ślubie... Chwilowo sobie pomyślałam, że może weźmie ślub z Asou. Znaczy,że on NP będzie chciał spełnić "marzenie" Ikeuchi... itd
Nie no, ale to chyba nie możliwe. >.>'

Setsuko · Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 1342 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

UWAGA będzie SPOILER
Właśnie skończyłam oglądać, może nie ryczałam jak bóbr, ale za to łzy mi ciekły ciurkiem, nabawiłam się kataru i ściska mnie w skroniach, może nie powinnam się hamować?
Wspaniały odcinek, bardzo podobało mi się wyznanie Asou-kuna, zwłaszcza rozłożył mnie tekst "Dla mnie, dopuki tylko ty to mówisz, to nie obchodzi mnie jak wolno wymawiasz słowa, i tak będę cie słuchał.(...) Jeżeli chcesz chodzić, to nie ważne jak wolno będziesz poruszała się na przód, ja i tak będę kroczył przy tobie" matko, w tym momencie prawie nie widziałam na oczy ze wzruszenia, bardziej romantycznego wyznania nie mógł jej dać :]
Postawa siostry prawie wywołała u mnie oklaski, przeszła totalną metamorfozę, z upierdliwej i egoistycznej smarkuli, po osobę której cele są jasno i precyzyjnie określone. Szczerze mówiąc, chciałabym aby ona i Asou-kun byli razem po śmierci Ayi, ale to raczej nie ta bajka i nie ten scenariusz.
Previev straszny, kolejny odcinke zapowiada się makabrycznie, sam widok Ayi w takim stanie, prawie w ostatnim etapie choroby, chociaż pokazany tylko przez kilka sekund poruszył we mnie chyba wszystkie pokłady współczucia. Coś czuję, że 10 odcinek będzie dla mnie równie płaczliwy jak trzeci.

Miki

Wyznanie Asou kuna było wyjątkowe. Takie inne niż to zazwyczaj w dramach bywa. Bardzo się cieszę, że wreszcie jej wyznał, że ją lubi. Należy się dziewczynie odrobina szczęścia. Siostra Aiko stała się bardzo dojrzałą osobą i kochaną siostrzyczką. Przejęła marzenie siostry i stara się je urzeczywistnić. Poryczałam się na zapowiedzi. To tylko parę sekund, a tak na mnie wpłynęło. Już nie wiem jaki będzie ten kolejny odcinek Shocked

Tak poza tym. Śliczne te oceanarium. Też chcę tam być.... Crying or Very sad

Lena

Miki

Szczerze to wątpię, że coś takiego u nas istnieje, Lenuś Confused

Mogli by się postarać i coś takiego stworzyć. Ech, pomarzyć można. Ciekawe jakie to uczucie jak tak w okół nas i nad nami pływały by rybki i delfiny. Pewnie czulibyśmy się jak pod wodą Smile