Ohayo

Agvan · Wysłany: Wto 19:15, 20 Mar 2007 Temat postu:

Czyli, kochasz doprowadzać ludzi do obłędu? *troskliwy uśmiech* Porozmawiajmy o tym^^...

Miaka-chan · Wysłany: Śro 18:22, 21 Mar 2007 Temat postu:

powiedzialas ni ejak psycholog ale konsultantka Ejwonu XD .

Agvan · Wysłany: Śro 21:16, 21 Mar 2007 Temat postu:

Hehe jesli nie wyjdzie mi z psychologią to zawsze mogę sprzedawać kosmetyki ^^ Wkońcu też związane z psychologią... trzeba wiedzieć jak ludziom wcisnąć ciemnotę Wink

Miaka-chan · Wysłany: Czw 18:12, 22 Mar 2007 Temat postu:

no to fakt ;P

Madsasara · Wysłany: Nie 12:05, 25 Mar 2007 Temat postu:

akwizytorom dziekujemy xD
psychiatrom też xDD...mi dobrze z moją głupotą xD

Kate64100 · Wysłany: Nie 17:21, 25 Mar 2007 Temat postu:

Mad-neechan, tobie też? Ach, jak miło. Jak miło że nie jestem sama. xD
A ja do psychiatrów wolę się nie zbliżać. Jeszcze potem jakiś mnie oskarży, że z nim źle przeze mnie. Albo jego rodzina, bo on już nie będzie w stanie. ^^

Madsasara · Wysłany: Pon 20:14, 26 Mar 2007 Temat postu:

ja samą swoją obecnością potrafię ludzi do szału doprowadzać xDD..podkreslam LUDZI xDD...nieludzi oszczędzam xD

Kate64100 · Wysłany: Pon 22:37, 26 Mar 2007 Temat postu:

A ja jestem zua. I nie ludzi też. Szczególnie koty. Ach, to takie kawaii: drapiące koty, parskające i w ogóle. ^^

Madsasara · Wysłany: Wto 15:37, 27 Mar 2007 Temat postu:

mam 40 bezdomnych kocurów dokarmianych przez sąsiadki^^'...starsze panie głupie^^'...pomyślcie sobie co ja mam za orgie pod oknem ==...nienawidze jak się kocą pchlarze...spac mi nie dają miałczeniem...raz żarówką rzuciłam w koty które się teges xD...ale spać nie mogłam xD

Miaka-chan · Wysłany: Wto 16:26, 27 Mar 2007 Temat postu:

heheheheh pewnie byly zszokowane XD .

Kate64100 · Wysłany: Wto 16:32, 27 Mar 2007 Temat postu:

Zaszokowane? A koty czy babcie? Bo bacie też mogły byc. Rano. Jak znalazły kota z żarówką we łbie. xP
A moja babcia dokarmia wszystko, co jej chociażby przed działkę przylezie. Jeszcze od roku, czy dwóch dokarmia psa sąsiada. Od drugiego sąsiada też dokarmiała, ale umarło zwierzę. Ciekawe dlaczego? xP

Madsasara · Wysłany: Wto 19:38, 27 Mar 2007 Temat postu:

a najgorsze że pół godziny później te koty wróciły w to samo miejsce się kocić xDD

zakładam że przekarmienie zwierzęcia zabija xDD..musze zapamietać xDD..nie będę przekarmiała patyczaka xD

Kate64100 · Wysłany: Wto 19:55, 27 Mar 2007 Temat postu:

Wiesz, patyczak jeszcze się nie przypałętał, więc nie wiem, czy patyczaki też nie mogą byc przekarmiane. Nawet nie wiem, co one jedzą. xP
A poza tym, to ty masz patyczaka? A jak się nazywa? ^^

Madsasara · Wysłany: Śro 21:51, 28 Mar 2007 Temat postu:

jeszcze nie mam xDD..ale staram się zabrać jednego świeżo narodzonego z sali od biologii xDD...oni ich nadmiar mają xDD...nazwę go Bishi i bedzie moim pupilem xD